Koniec roku szkolnego często jest pełen stresów – zarówno dla uczniów, jak i ich rodziców. To okres wzmożonej nauki: nauczyciele zapowiadają kolejne kartkówki oraz podają wstępne informacje o ocenach końcowych. Co zrobić, gdy na wywiadówce okazuje się, że wyniki Twojego dziecka pozostawiają wiele do życzenia? Po pierwsze: nie panikuj, po drugie: poszukaj rozwiązania. Oceny nie są najważniejsze, ale mają znaczenie – w końcu nauczyciel w ten sposób informuje o stanie wiedzy ucznia. Niech właśnie to stanie się punktem wyjścia do rozmowy z dzieckiem. Wspólnie poszukajcie rozwiązania problemu.
Poprawiamy oceny – razem musi się udać!
Tylko spokój może Was uratować
Skoncentruj się na obecnej sytuacji: celem jest poprawienie ocen. Nerwowa analiza roku szkolnego, pretensje o wydarzenia, które już są za Wami i porównania do kolegów – to nie zmotywuje do nauki. Zacznijcie od spokojnej rozmowy. Ważne, by dziecko wiedziało, że rodzice nie są zadowoleni ze szkolnej sytuacji, ale jednocześnie wiedzą, jak ją poprawić i chcą pomóc. Postaw warunki, które zaczynają obowiązywać „od teraz”, uporządkują dzień po szkole. Dzięki jasnym komunikatom i zasadom, ustalicie skuteczny plan – ważne, by był racjonalny. Na przykład: „Najpierw poprawiamy oceny z języka polskiego i uczymy się tabliczki mnożenia, a w weekend piszemy razem ładne opowiadanie”. Skupienie się na aktualnym materiale przerabianym w klasie zapobiega nowym zaległościom i uczy systematyczności, jeśli to właśnie jej zabrakło w całym roku szkolnym.
Złe oceny w szkole mogą mieć różne podłoże. Koniec roku staje się motywacją, by wybadać przyczyny kłopotów z nauką i zaplanować zmiany. Pamiętaj, nie zarządzaj całościowych zmian nagle – by nie przytłoczyć dziecka. Zacznijcie od małych kroczków: najpierw zadbajcie o jak najlepsze zakończenie roku.
Skorzystaj ze wsparcia nauczyciela
Tuż po rozmowie z dzieckiem warto udać się na spotkanie z wychowawcą. Pamiętaj, że do jego obowiązków należy właśnie pomoc uczniowi w nauce i docenia zaangażowanie rodziców. Nauczyciel wyjaśni nie tylko powody problemów w nauce, ale również sposoby na wyjście z sytuacji. Póki nie jest jeszcze za późno warto pokazać dziecku, że zawsze można naprawić błąd. Zgłoszenie się do odpowiedzi to nie tylko szansa na piątkę, ale również na pokazanie nauczycielowi dobrego kierunku zmian. Aktywność na lekcjach, dodatkowe prace domowe lub nawet umówienie się na konkretny termin pytania ze wskazanego materiału – to wszystko jest możliwe. Jeśli słabe oceny z dyktand są problemem, wystarczy poprosić o kolejną próbę. Być może nauczyciel właśnie czeka na Twoją reakcję i ma już gotowy plan na poprawki.
Motywuj, chwal, nagradzaj
Gdy już wdrożycie plan i zaczynają pojawiać się pierwsze efekty, nie pomijaj ich ciszą lub komentarzem: „wreszcie!”. Doceniaj każdy wysiłek. Dziecko powinno wiedzieć, że oceny poprawia przede wszystkim dla siebie, a zdobywanie wiedzy jest fascynującą przygodą, ale najpierw musi nauczyć się również tego podejścia. Rodzic wyznacza kierunek, jako autorytet, dlatego pochwała jest potwierdzeniem zasadności działań. Każdego wieczoru możecie razem robić listę sukcesów i dodawać do niej kolejną dobrą ocenę oraz nową wiedzę. Wpisujcie do niej również pochwały nauczycieli i osiągnięcia, które nie były w szkolnym planie, np. książka przeczytana dla przyjemności do snu. Każdy z tych punktów możecie razem świętować: dobrym ciastkiem, bajką lub rodzinnym wyjściem w ulubione miejsce.
Chwal jak profesjonalista!
Wakacje oczywiście będą największą nagrodą dla dziecka, a jeśli zaczną się od ładnego świadectwa, którego pogratuluje mama, tato i dziadkowie, będą radosne. Teraz czas na kolejne kroki – by podtrzymać zapał do nauki i zająć się tym, co doprowadziło do szkolnych zaległości. Dwa miesiące wolnego mogą wystarczyć na odkrycie nowej pasji – często to od niej zaczyna się zapał do rozwoju. Dowiedz się, jak przygotować dziecko do kolejnych sukcesów:
Wiosna, słońce i nadchodzące wakacje – czy może być lepiej? Pamiętaj, że odpowiedź, zawsze brzmi: tak! Nawet jeśli chodzi o szkolne oceny. Została jeszcze chwila, by pomóc dziecku w podniesieniu wyników w nauce. Czas odłożyć złości na bok. Chociaż zbliżające się lato rozleniwia, warto pokazać małemu uczniowi, że ostatni miesiąc nauki może być owocny.